Historia drużynowych mistrzostw Polski w szachach

[ GB English version | PL Wersja polska ]

Idea zorganizowania drużynowego turnieju o mistrzostwo Polski narodziła się w głowach działaczy Śląskiego Związku Szachowego pod koniec lat 20. Przed wojną zorganizowano dwie imprezy, w 1929 i 1934 roku, brały w nich udział reprezentacje regionów. Najlepsi polscy szachiści jednak nie wystąpili, m. in. z uwagi na fakt, że mieszkali wówczas za granicą. Oba turnieje wygrała reprezentacja Warszawy.

Pierwsze powojenne mistrzostwa odbyły się już w roku 1946, ponownie jako turniej miast/regionów. Pierwsze dwie edycje wygrała Łódź, najsilniejszy po wojnie ośrodek szachowy w Polsce, kolejną Kraków. Kadłubowy turniej odbył się w 1949: po raz pierwszy w finale zmierzyły się kluby (także zrzeszenia - vide ramka), ale najsilniejsi gracze (mistrzowie krajowi) nie brali udzia­łu, gdyż mieli zagrać w tradycyjnym turnieju miast, który ostatecznie jednak nie odbył się.
Zrzeszenia sportowe 1949-1957
propaganda komunistyczna W styczniu 1949 roku Ko­mis­ja Cen­tral­na Związ­ków Za­wo­do­wych opra­co­wa­ła nową struk­tu­rę or­ga­ni­za­cyj­ną pol­skie­go spor­tu na wzór radziecki. Utwo­rzo­no dzie­więć zrze­szeń związ­ko­wych, w skład których weszły do­tych­cza­so­we kluby oraz dwa samodzielne zrze­sze­nia – woj­sko­we (CWKS) i mi­li­cyj­ne (Gwardia). Zrze­sze­nia otrzy­ma­ły naz­wy: Kole­jarz, Górnik, Budow­lani, Włók­niarz, Chemik (potem Unia), Meta­lo­wiec (później Stal), Państwowiec (później Ogniwo), Spożywca (później Spójnia) i Związkowiec (w 1951 uległ likwidacji). W marcu 1951 roku odgórną decyzją zostały rozwiązane kluby sportowe, a w ich miejsce powołano koła sportowe. W grudniu 1954 roku fuzja zrze­szeń "Og­ni­wo" (pra­cow­ni­cy miej­skich służb ko­mu­nal­nych) i "Spój­ni" w zrze­sze­nie "Spar­ta" (pra­cow­ni­ków szkol­nic­twa). W 1957 nas­tą­pi­ła lik­wi­dac­ja zrzeszeń.
Okres zrzeszeń sportowych to czas ponurych, stalinowskich porządków w sporcie i wysiłków, na szczęście w dużej mierze nieudanych, likwidacji tradycyjnych klubów szachowych. W roku 1950 po raz pierwszy rozegrano ligę w systemie całorocznym (dojazdowym, na wzór ligi piłkarskiej) i był to jedyny w historii sezon, który wyszedł poza rok kalendarzowy. Rozegrano też pierwszą i do 1970 roku jedyną edycję rozgrywek drugiej ligi, jednak jej zwycięzcy z uwagi na reorganizację systemu rozgrywek nie skonsumowali wywalczonego awansu. Zwycięzcą ligi został Kolejarz Kraków. W latach 1952 i 1953 zmieniono regulamin i zor­ga­ni­zo­wa­no pół­fi­na­ły oraz czte­ro­zes­po­ło­we fi­na­ły, wygrały warszawskie Kolejarz (Polonia) i Ogniwo, wkrótce potem rozwiązane (dziś do jego tradycji nawiązuje GKS Świt). Uzyskany przez Ogniwo wynik 13/24 czyli ledwie 54.2% jest najsłabszym w historii mistrzostw Polski procentowym osiągnięciem zwycięzców. W 1954 finał rozszerzono do 8 drużyn (po 2 awansowały z każdego półfinału) ale edycja ta stała się historyczna z kuriozalnego powodu - na dziesiątej szachownicy wystąpili warcabiści (sic!), prezentujący zresztą mierny, "kawiarniany" poziom. W 1955 finał liczył już 12 ekip a wygrał AZS Gliwice, choć tylko dzięki nowej punktacji - punktom meczowym, gdyż w tradycyjnej rachubie małych punktów mistrz byłby ledwie trzeci. Okres 1956-1959 to czas klasycznego systemu dojazdowego, przy czym prawo gry w 12-zespołowym finale miało pierwszych ośmiu z poprzedniej edycji i czterech zwycięzców półfinałów. Okres ten to brak dominacji jednego klubu, ale przeważały ekipy Legionu Warszawa, odrodzonego KKSz Kraków i Startu Katowice. Warto dodać że od 1957 następuje stopniowe powracanie klubów do tradycyjnych nazw i form działalności, a pierwsze uczyniły to KKSz (d.Ogniwo-WDK-Sparta) Kraków i Polonia (d. Kolejarz) Warszawa.

W roku 1960 powrócono do systemu skoszarowanego, tj. jednego zjazdu w roku trwającego ok. 2 tygodni. Zalety i wady obu systemów uwypuklano na przemian: niższe koszty systemu skoszarowanego kontra lepsza popularyzacja szachów dzięki systemowi ligowemu i meczach na własnym terenie. Okres ten przyniósł rosnącą dominację Legionu Warszawa - tytuły w 1960, 1961 (komplet 11 zwycięstw!), 1963, 1964. Jedynie w 1962 tytuł zdobył najstarszy polski klub szachowy (rok zał. 1893) KKSz Kraków, dzięki sensacyjnemu w swym rozmiarze zwycięstwu 7-1 nad wicemistrzem Startem Katowice. W roku 1964 po raz ostatni powrócono do idei trzystopniowego systemu rozgrywek (eliminacje, półfinały, finał), a w 6-zespołowym finale wygrał łatwo Legion. Edycję 1965 wygrał z dużą przewagą Start Łódź, zdobywając jedyny w swej historii tytuł mistrzowski, tylko połowa z 12 ligowych drużyn zapewniała sobie automatyczną kwalifikację do kolejnego turnieju, reszta musiała przebijać się w kwalifikacjach. Łodzianie zostali zdetronizowani w roku 1966 przez rosnący w siłę, młody team Startu Lublin; w 1967 na tron powrócił bezdyskusyjnie Legion, a w roku 1968 - Maraton Warszawa, który przejął tradycję (i graczy) zlikwidowanej pod koniec lat 50. Polonii. W roku 1969 (ostatnim przed kolejną wielką reformą - wprowadzenie systemu spadku i awansu pomiędzy pierwszą i drugą ligą) wygrał ponownie Legion, zaś pechowa dola pierwszych w historii spadkowiczów do drugiej ligi przypadła Anilanie Łódź i Avii Świdnik. Ciekawostką statystyczną jest fakt, że najwięcej punktów meczowych (16) zdobył Hetman Wrocław - który w oficjalnej tabeli liczonej wg małych punktów był... dopiero szósty, a wyprzedzający go w tabeli Start Łódź zdobył punktów meczowych zaledwie 9!

Od roku 1970 do dziś obowiązuje - z krótką przerwą - system ligowy, przy czym w latach 1970-1989 do wyników zaliczano osiągnięcia z ligi juniorów, co znacząco wpłynęło na rozkład sił w rozgrywkach seniorów. Lata 70. to relatywny wzrost znaczenia i poziomu ligi i dominacja stołecznego Maratonu, który zgarnął w tej dekadzie aż 7 tytułów, w tym pięć z rzędu w latach 1973-1977. Filarami mistrzowskiego teamu byli szachiści tacy jak Schmidt, Sznapik, Grąbczewski, Witkowski. Wyjątkiem był rok 1971, gdy Maraton był ledwie szósty, a tytuł niespodziewanie zgarnął lubelski Start po zaciekłej walce z Legionem (dzięki punktom juniorów); rok później tytuł powędrował do gabloty Legionu, a w 1974 o tytule zadecydowała liczba punktów meczowych. Dość szczęśliwie zwyciężył Maraton w Ciechocinku, w roku 1976, bo w 11 meczach poniósł aż 4 porażki (co nie zdarzyło się mistrzowi Polski nigdy wcześniej, ani nigdy później), wyprzedzając o pół punktu Anilanę i Start Katowice. W okresie tym po piętnastu latach powróciła do ligi Polonia Warszawa, plasując się w pierwszych sezonach w połowie stawki. W 1978 po jedyny w historii tytuł sięgnęła bydgoska Łączność z Pokojowczykiem i Maciejewskim na czele. Ciekawostką jest fakt, że srebro wywalczył Legion, choć wygrał i przegrał tyle samo meczów - po pięć. Spadkowicz z ligi - Start Lublin, pokonał w bezpośrednich starciach obu zwycięzców, co również nie zdarzyło się nigdy wcześniej. Z ekstraklasy spadł w owym roku i inny zasłużony Start - katowicki. Rosła za to w siłę przyfabryczna Avia Świdnik.

Lata 80. to okres poważnego kryzysu gospodarczego, który odbił się na sytuacji klubów, organizacji zawodów i poziomie gry. Nie ma w tym czasie żadnego klubu, który zdominowałby rozgrywki. Przykładowo Pocztowiec Poznań zdobył tytuł mistrzowski w 1985 i 1988 roku, ale w międzyczasie zdążył... spaść z ligi i ponownie do niej awansować. W roku 1980 tytuł zdobył dzięki punktom juniorów Legion, choć na samej lidze zdecydowanie najsilniejsza była Avia. Mistrzowie Polski niespodziewanie nie obronili tytułu w kolejnym roku, bo sensacyjnie przegrali w ostatniej rundzie z Avią 1½-4½ i większą liczbą punktów meczowych wyprzedził ich Maraton. Świdniczanie po raz kolejny stracili złoto przez słabą grę juniorów, w następnym jednak roku pewnie sięgnęli po swój jedyny w historii tytuł, dzięki najlepszym wynikom indywidualnym swojej żelaznej ekipy (Hawełko, Księski, Szymczak) wzmocnionej małżeństwem Pytlów. Maraton wygrał ponownie w 1983 roku po bardzo wyrównanej walce ze Skrą Częstochowa. Oba zespoły ukończyły turniej bez przegranej i o tytule zadecydowała liczba punktów meczowych. Mistrzostwo już nigdy nie trafiło pod Jasną Górę. Dość dziwnie zakończyła się edycja 1986: spadł broniący tytułu Pocztowiec (!), mimo zdobycia 50% możliwych punktów meczowych, oraz Maraton, mistrz sprzed 3 lat, a spod noża uciekł brązowy medalista z poprzedniej ligi Lech Poznań, i to tylko dzięki sensacyjnej wygranej z nowokoronowanym mistrzem Polski Legionem w ostatniej rundzie. Ten sam Lech rok później i w tym samym składzie... wygrał ligę, a np. Górnik Mysłowice, medalista trzech ostatnich edycji z trudem obronił się przed spadkiem. Liga 1988 zapamiętać się dała tylko z jednego powodu - trójka medalistów uzyskała tę samą liczbę punktów, więc o kolorach medali zadecydował wliczony do sumarycznego rezultatu wynik z ligi juniorów (im więcej punktów zdobyli do łącznej puli seniorzy, tym wyższe miejsce w tabeli). Ostatni w starym systemie i ustroju politycznym turniej, rozegrany jesienią 1989, wygrał Legion przed Kolejarzem Katowice i Lechem. Symbolicznie, po paru latach wszystkie te kluby zniknęły z szachowej ekstraklasy na zawsze.

Od czasu zmiany ustroju i reform rynkowych krajobraz sportu, także szachowego, w Polsce uległ zmianie. Traciły na znaczeniu i zanikały kluby branżowe, przyzakładowe. Rosły w siłę ośrodki, w których były pomysły, aktywni działacze oraz sponsorzy. Przez całe lata 90. dominowały dwa ośrodki: Polonia Warszawa zarządzana przez państwa Maciejów, oraz Stilon Gorzów, którego filarem był am. Krasenkow. Najpierw jednak w 1990 roku zlikwidowano (z powodów finansowych) system ligowy, niejednogłośnie zresztą, i wprowadzono unikatowy system rozgrywek będący kombinacją systemu szwajcarskiego i pucharowego. Przy udziale rekordowych 33 drużyn zwyciężyło, choć nie zachwyciło, BBTS Bielsko-Biała pokonując w finale (jedynym prawdziwym meczu finałowym w historii ligi) Piasta Słupsk 3½-2½. Pełny system szwajcarski wprowadzono tylko na jeden sezon w roku 1991 i wygrał po raz pierwszy Stilon Gorzów, z Krasenkowem na pierwszej szachownicy. Najlepsze 12 drużyn utworzyło pierwszą ligę, pozostałe relegowane zostały do niższych klas, gdyż po dwóch latach zdecydowano o powrocie do systemu spadków i awansów. Reaktywowaną ligę wygrała w 1992 łatwo Miedź Legnica, z ligi spadły - na zawsze - zasłużone kluby: Kolejarz Katowice i 12-krotny mistrz Polski Legion, wkrótce potem rozwiązany. Kolejne lata to absolutna dominacja gorzowskiego Stilonu pod wodzą aktywnego prezesa K. Tołkacza, który w latach 1993-1998 zdobył tytuł pięciokrotnie, choć na ogół przewaga nad Polonią była minimalna. Tylko w 1996 zwyciężył warszawski konkurent (Stilon był dopiero 8.). W owym czasie niezmiennie na czele Stilonu stał najlepszy polski gracz tamtej dekady Michał Krasenkow. W 1999 przeszedł on do warszawskiej Polonii, i razem z grupą arcymistrzów takich jak Macieja, Soćko, Markowski, Kempiński, Brustman, stworzył super zespół, który nie tylko bezapelacyjnie wygrał osiem (!) kolejnych mistrzostw w latach 1999-2006, ale też pięciokrotnie zdobył tytuł drużynowego wicemistrza Europy. Sponsorem tytularnym Polonii był w tym czasie Plus GSM, co dało finansowe i sportowe podwaliny nieosiągalne dla reszty. Dominacja Polonii była do tego stopnia wybitna, że w 2004 roku brąz zdobył... rezerwowy zespół tego klubu pod nazwą "Damis". Dopiero w 2007 roku palmę pierwszeństwa przejął HetMan Szopienice (przejmując zresztą także niektórych graczy Polonii), a symbolicznym przekazaniem pałeczki była porażka lidera z pretendentem aż 1-5 w pierwszej rundzie mistrzostw. Drużyna ze Śląska obroniła, nie bez trudu, tytuł w 2008, ale rok później na tron powrócili poloniści, w drużynie mistrza nie grał bowiem najlepszy zawodnik, am. Navara z Czech. Gdy powrócił on do drużyny w 2010, powrócił i puchar za mistrzostwo, a wielki wkład w niego mieli byli poloniści, Bartosz i Monika Soćko. Polonia zajęła dopiero 4. miejsce, po raz pierwszy od 15 lat (!) będąc poza strefą medalową. Nową siłą na szachowej mapie kraju stała się ciekawa i solidnie budowana od podstaw drużyna wrocławskiej Polonii (Wojtaszek, Bartel, Świercz). Warto podkreślić, że srebro w 2010 wywalczył Ludowy Klub Sportowy Pasjonat ze wsi Dankowice, złożony naturalnie z zawodowych szachistów. Lata 2011 oraz 2012 to kolejne triumfy Polonii po zaciekłej walce z HetMaNem - szczególnie w 2012 roku katowiczanie zremisowali dwa ostatnie mecze ze słabszymi drużynami, Polonia zaś wygrała 6-0 i rzutem na taśmę wydarła liderom prawie pewne już zwycięstwo, mimo porażki 2-4 w bezpośrednim, kluczowym meczu.

Należy dodać, że w 2002 roku miała miejsce reforma systemu rozgrywek. Tradycyjną ligę seniorów zastąpiła marka Ekstraliga (jednak bez poważniejszej zmiany zasad), zaś drugi poziom rozgrywek nazwano pierwszą ligą, a liczbę jego uczestników zredukowano z dwóch grup po 30 drużyn do jednej, dziesięcioosobowej grupy (dwa awansują, dwa spadają). Wprowadzono też trzeci poziom centralny (druga liga) w którym mogą grać zwycięzcy eliminacji regionalnych, oraz inni chętni spełniający jednak określone kryteria sportowe. Od 2011 w ramach eksperymentu rozgrywki Ekstraligi prowadzone są w trzech sesjach - każda rozgrywana jest w innym mieście w odstępie kilku tygodni, w ciągu weekendu rozgrywane są 3 kolejki.

Zwycięzcy 1929-2012: 14x Polonia Warszawa, 12x Legion Warszawa, 10x Maraton Warszawa, 6x Stilon Gorzów, 3x KKSz Kraków (w tym raz jako KKSz-Cracovia), 3x HetMaN Szopienice, 2x Start Lublin, 2x AZS Gliwice, 2x m.Łódź, 2x Pocztowiec Poznań, 2x m.Warszawa, 1x Start Katowice, 1x BBTS Bielsko-Biała, 1x Avia Świdnik, 1x Start Łódź, 1x m.Kraków, 1x Olsza Kraków, 1x Lech Poznań, 1x Miedź Legnica, 1x Łączność Bydgoszcz, 1x Ogniwo Warszawa




pic
overview
pic
summary
pic
statistics
pic
missing data